Dławienie się zimnego silnika - 1.8

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • maniek_RS
    Classic
    • 2006
    • 4

    Dławienie się zimnego silnika - 1.8

    Mam dość. Nie chcę już więcej czytać takich komentarzy.

    To nie Twoja sprawa, czy jeżdżę fiatem, czy golfem. Nie Twój interes, czy lubię alfę romeo, czy forda scorpio. Nic Ci do tego, czy jeżdżę ubrany w dres, czy biały podkoszulek bez rękawów i jakiej grubości jest mój kark. Być może jestem "wieśniakiem", a na samochodzie mam nalepkę "Pioneer". I co z tego? Jestem z tego powodu gorszy od Ciebie? Nie. Nie jestem gorszy. Być może jestem inny, ale nie gorszy.

    Dlaczego nie możesz napisać komentarza nie obrażając w nim nikogo? Dlaczego zamiast merytorycznej dyskusji obrzucasz inwektywami innych? Dlaczego kogoś kto woli 11-letniego golfa nazywasz kmiotem? Dlaczego człowieka, który chce mieć nowe auto, a stać go tylko na fiata pandę uważasz za chorego umysłowo? Dlaczego wciąż powtarzasz stereotypy typu "właściciele alf romeo nie kłaniają się sobie, bo rano widzieli się w serwisie"?. Przecież to idiotyzm. Taki sam jak ten, że BMW oznacza "będziesz miał wydatki". Ani to śmieszne, ani prawdziwe. Nie stać Ciebie na rzeczowy komentarz?

    A może po prostu jesteś niewykształconym, zakompleksionym umysłowym gówniarzem, który korzystając z anonimowości jaką zapewnia internet chce dokopać drugiemu ot tak dla sportu? Bo ten ktoś jest inny i jeździ autem na literę "F" zamiast samochodem przez Ciebie uznanym za ten jeden jedyny, idealny?

    Do cholery skończ już z tym. Wiedz o tym, że jak obrażasz innych dajesz świadectwo o sobie.

    A Interię proszę. Nie publikujcie proszę komentarzy, w których wasi Czytelnicy opluwają się nawzajem. Może czegoś to ich nauczy? Oby. (jmoj)

    Z treścią listu, który publikujemy powyżej, nasza redakcja w pełni się zgadza. A Ty?
    [interia.pl - link]
  • MMKaz
    Classic
    • 2006
    • 10

    #2
    Dławienie się zimnego silnika - 1.8

    Witam

    Moja Skoda to model z 1998r z silnikiem 1.8 AGN z przebiegiem 272 tys.
    Mam problem z dławieniem się zimnego silnika - odpala normalnie, wolne obroty są dobre, ale podczas przyspieszania silnik tak się dławi, że prawie nie można pzyspieszać. Jedynie gdy wcisnę gaz do dechy to po chwili jakby załapuje. Objawy te występują także przy średniej temperaturze silnika i znikają dopiero po całkowitym nagrzaniu. Problem ten pojawił się po odłaczeniu akumulatora - co było konieczne podczas naprawy rozrusznika. Myślałem, że silnik potrzebuje trochę czasu aby się zaadoptować, ale objawy nie ustępują.
    Szukałem czy może niechcący odłączyłem jakiś kabel podczas naprawy rozrusznika, ale wszysto wygląda w porządku. Wymieniłem już filtr powietrza, czujnik temp.(ten dwufuncyjny na trujniku z rury) zatankowałem paliwo 98 i dolałem płynu do przeczyszczenia ukł. wtryskowego i dalej nic. Filtru paliwa nie zmieniałem bo był wymieniany ok. 15 tyś km temu.
    Jeżeli macie jakieś wskazówki to będę bardzo wdzięczny.

    Pozdrawiam.

    Komentarz

    • RomanS
      Elegance
      • 2004
      • 804

      #3
      Zamieszczone przez MMKaz
      Jeżeli macie jakieś wskazówki to będę bardzo wdzięczny.

      Zacznij od odczytu błędów. W tej chwili to się tylko miotasz :wink: i można tak wymienić pół samochodu (no, może prawie :wink: )
      Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

      Komentarz

      • Bonus
        Ambiente
        • 2005
        • 249

        #4
        i można tak wymienić pół samochodu (no, może prawie )
        ja myśle bardziej radykalnie - nie wymieniaj połowy samochodu bo to głupota tylko kup sobie nowy :twisted:

        tak na poważnie to masz chyba błęda w centrali

        zresetuj jeszcze raz centrale (odłącz kleme z minusem na 15 minut) i zaadaptuj centrale na postoju (może gdzieś to jest na forum lub ktoś poradzi z forumowiczów, jak to się robi w silnikach skodów/volkwagenów/audiów?)

        może to być równiez paliwo z wodą,

        zanieczyszczenia z dna baku (jeżeli jeździłęś na prawie pustym zbiorniku) w konsekwencji zapchał się filtr paliwa,

        świece (na zimnym nie palą super ale na ciepłym kiedy mieszanka jest troche nagrzana to wystarcza) sprawdz czy okopcone,

        potencjometr przepustnicy - to chyba w sytuacji jak szarpie mniej intensywnie (a nie tak jakby chciało silnik cofnąć) zmierzyć opory elektryczne czy wzrastają równomiernie bez skoków chyba można też odłączyć ten potencjometr całkowicie i wtedy sprawdzić (hmm.... tylko jest jeszcze czujnik w pedale gazu vteż do czegoś służy, co z nim zrobić?),

        przepływomierz (może? po prostu nie mama przepływomierza w fordzie w którym miałem taki problem),

        lambda (może? jeżeli by raz działąła raz nie lub niepewne jej działanie przed osiągnięciem temp pracy) odłączyć minus na akumulatorze odłączyć lambde odpalić sprawdzić,

        brak oleju w silniku (sytuacja bardzo ekstemalna - jak miska jest pusta to raz zasśie raz nie)

        o kurde ale przebieg to masz ładny (dopiero teraz moja spostrzegawczość się objawiłą) dużo oleju ci wchąłnia

        hmm można by stworzyć na forum jakieś tematy w stylu "najczęstsze usterki w zalezności od przebiegu"

        Komentarz

        • Doodeck
          Drive
          • 2005
          • 60

          #5
          Wygląda mi to na problem z automatycznym "ssaniem" - ale czy to wina czujnika, czy centralki - tego nie wiadomo. Najlepiej najpierw podlącz się pod komputer - on ci prawdę powie.
          PS. Wreszcie znalazł się na forum silnik AGN - jak dotąd byłem chyba jedyny... :lol:
          do twojego przebiegu brakuje mi jeszcze 80 kkm.
          Dwuoctaviusz
          starsza O1 1,8 `98 + LPG
          i nowsza O2 1,6 `08

          Komentarz

          • Bonus
            Ambiente
            • 2005
            • 249

            #6
            no własnie automatyczne ssanie, czy to takie czarne pudło po lewej odrazu za światłem z wychodzącą od do góry rurką (patrząc od przodu auta) czy to może jakiś filtr węglowy?

            Komentarz

            • MMKaz
              Classic
              • 2006
              • 10

              #7
              Jeżeli chodzi o adaptacje na postoju i nie pomogło.
              Co do diagnozy to nie mam kabelka.
              Jeżeli ktoś kupwał to dajcie mi jakiś namiar do sprawdzonego dostawcy na kabelek - tylko nie na USB (u mnie w laptopie nie ma takiego wejścia)
              Ile taki kabelek kosztuje?

              Komentarz

              • bniemiec
                Classic
                • 2006
                • 21

                #8
                A mi to wygląda na dawno nie wymieniane przewody wysokiego napięcia. Sprawdź kiedy ostatnio były wymieniane. Z reguły wytrzymują do 50-60 tyś. Identyczny przypadek kiedyś miałem w moim starym Citroenie Saxo. "Ruszyłem" wszystko za wyjątkiem przewodów. Dopiero kiedy zrezygnowany zaholowałem autko do mechanika - wymienili przewody i problem był z głowy. Pozdrawiam.
                1.9 TDI ALH Combi Elegance 110KM

                Komentarz

                • yoschua
                  Rider
                  • 2006
                  • 339

                  #9
                  U mnie jest podobie,

                  czasem rano na zimnym silniku strasznie szarpie na wolnych obrotach i w pierwszch minutach jazdy. Wiem że mam stare i jak sprawdzałem lekko uszkodzone trafkoprzewodofajki - znaczy te 4 trafa wysokiego napięcia założone bezpośrednio na 4 świece (bez standardowych kabli i rozdzielacza). Jedna guma jest w jednym miejscu ciutek nadpalona przebiciem i rano jak jest zimno i wilgotno to szarpie bo niema istry na świecy, a wali w mase, być może tak jak mój poprzednik napisał to jest tego powód.
                  Octavia Combi 4x4 1,8T ARX 2001
                  HPI Baja 5B SS - nowa zabawka

                  Komentarz

                  • MMKaz
                    Classic
                    • 2006
                    • 10

                    #10
                    Mam jeszcze jedno pytanie.
                    Sprawdzałem dziś sygnał z sondy (na kabelkach - brązowym i czarnym)
                    Na jednym jest napięcie 0,25V na drugim 0,68V i nie zmieniają się - powinny chyba zmieniać się w zakresie od 0,1 do 0,9V
                    Nie wiem czy dobrze sprawdzałem. Podłączyłem miernik do kabelka i masy. Robiłem to miernikiem cyfrowym, a gdzieś wyczytałem, że nie za bardzo nadaje się do sprawdzania.

                    Komentarz

                    • Bonus
                      Ambiente
                      • 2005
                      • 249

                      #11
                      ile kabli wychodzi z twojej lambdy?

                      Komentarz

                      • MMKaz
                        Classic
                        • 2006
                        • 10

                        #12
                        Z sody wychodzą 4 kabelki
                        -2 białe
                        -1 czarny
                        -1 brązowy lub siwy (nie pamiętam)

                        Komentarz

                        • bniemiec
                          Classic
                          • 2006
                          • 21

                          #13
                          Ja dalej o tych przewodach.
                          Yoschua twoje przewody kwalifikują się na 100% do wymiany, jestem tego pewien. Połączenie wysokonapięciowe wymaga niskazitelnych i perfekcyjnie działających przewodów. W przypadku uszczerbku gdziekolwiek na izolazji, dostaje się wilgoć i następuje przebicie i w tym wypadku nie prawidłowe działanie silnika.

                          W bardzo prosty sposób można sprawdzić czy przewody działają prawdłowo nawet jeżeli izolacja wygląda dobrze "na oko". Proponuję je sciągnąć nad ranem (wtedy gdy jest wilgoć i silnik jest zimny). Przewody dobrze osuszyć zwykłą suszarką do włosów. Założyć z powrotem i uruchomić silnik. Jeżeli nasza maszyna pracuje ok - znamy odpowiedź na nasz problem...
                          1.9 TDI ALH Combi Elegance 110KM

                          Komentarz

                          • MMKaz
                            Classic
                            • 2006
                            • 10

                            #14
                            Dodam jeszcze jeden chyba bardzo ważny szczegół.
                            Moja czeszka jest zagazowana instalacją KME.
                            Podczas gdy silnik na benzynie jest średnio rozgrzany i jescze szarpie a w tym momencie przełącza się na gaz to jest wszystko ok.
                            W związku z tym myślę, że to raczej nie będą przewody WN ale dzięki za wskazówkę - sprawdzę jeszcze ich oporność.

                            Komentarz

                            • RomanS
                              Elegance
                              • 2004
                              • 804

                              #15
                              Zamieszczone przez bniemiec
                              Ja dalej o tych przewodach.
                              Uparty jesteś :lol:
                              Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                              Komentarz

                              • Bonus
                                Ambiente
                                • 2005
                                • 249

                                #16
                                cztery kable więc:
                                2 białe są do grzałki
                                czarny to minus
                                brązowy/siwy/biały/jasno szary to plus
                                przytchnij styki miernika tylko do czarnego i brązowego/siwego/białego/jasno szarego, przytchnij najpierw jak silnik jest zimny odpal i patrz czy napięcie rośnie aż do nagrzania silnika do normalnej temperatury

                                [ Dodano: Sob 19 Sie, 06 19:31 ]
                                Dodam jeszcze jeden chyba bardzo ważny szczegół.
                                Moja czeszka jest zagazowana instalacją KME.
                                Podczas gdy silnik na benzynie jest średnio rozgrzany i jescze szarpie a w tym momencie przełącza się na gaz to jest wszystko ok.
                                W związku z tym myślę, że to raczej nie będą przewody WN ale dzięki za wskazówkę - sprawdzę jeszcze ich oporność.
                                to by mogło wskazywać na to że centralką silnika jest coś nie tak, bo gaz ma zapewne swoją własną centralke

                                [ Dodano: Sob 19 Sie, 06 19:58 ]
                                albo z układem paliwowym chyba odpadają już świece i kable (których nie ma jako takich w 1.8 jak się dowiaduje)

                                Komentarz

                                • yoschua
                                  Rider
                                  • 2006
                                  • 339

                                  #17
                                  Ja to wiem że są te elementy do wymiany, zwlekam jednak troszke do jesieni gdy problem się nasili. U mnie niema kabli, tylko 4 cewki zapłonowe na każdej świecy - takie moduły zapłonowe.
                                  Octavia Combi 4x4 1,8T ARX 2001
                                  HPI Baja 5B SS - nowa zabawka

                                  Komentarz

                                  • MMKaz
                                    Classic
                                    • 2006
                                    • 10

                                    #18
                                    Sprawdzałem jeszcze raz sondę i wyszło napięcie między tymi dwoma kabelkami w zakresie od 0,38V do 0,55V.
                                    W związku z tym mam pytanie czy oznacza to, że sonda padła albo już to są jej ostatnie chwile. Czy po ewentualnej wymianie sondy muszę jechać na kasowanie jakiś błędów czy jednostka sterująca będzie czytać z niej wartości?
                                    Pozdrawiam.

                                    Komentarz

                                    • jkapitan
                                      Drive
                                      • 2006
                                      • 59

                                      #19
                                      Sonde wymieniasz i to wszystko.
                                      Co do sprawnosci sondy to jak podłączysz sie pod kompa to można zbadać współczynnik starzenia sie sondy.
                                      Przewodów wysokiego napiecia nie ma, kazda swieca ma osobna cewkę.
                                      Regards
                                      JK

                                      Komentarz

                                      • RomanS
                                        Elegance
                                        • 2004
                                        • 804

                                        #20
                                        Zamieszczone przez jkapitan
                                        Przewodów wysokiego napiecia nie ma, kazda swieca ma osobna cewkę.
                                        AleMMKaz, napisał w pierwszym poście, że ma AGN-a, więc wg ETKI przewody ma. Na "żywca" nie mam gdzie sprawdzić :?
                                        Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                                        Komentarz

                                        • jkapitan
                                          Drive
                                          • 2006
                                          • 59

                                          #21
                                          RomanS, faktycznie to jest ten silnik 92 kW i on ma przewody wysokiego napięcia
                                          Regards
                                          JK

                                          Komentarz

                                          • MMKaz
                                            Classic
                                            • 2006
                                            • 10

                                            #22
                                            Kupiłem kabelek - diagnoza i błąd sondy (nie aktywna).
                                            Wymieniłem sondę na BOSCH-a uniwersalną (za 264 zeta). Zrobiłem jeszcze reset i adaptację podczas jazdy. Teraz jest o wiele lepiej ale autko jeszcze trochę się dławi i czasami "kichnie". Jednak wystarczy mocniej depnąć aby mu przeszło. Jak będę miał chwilę wolnego wymienię jeszcze filtr paliwa i świece. Jednak co do świec to mam pytanko. Mianowicie do tej pory jeździłem na oryginalnych 3-elektrodowych BOSCHA-a lub NKG a w sklepie gadają, że na gazie może być problem, co mnie zdziwiło ponieważ do tej pory nie miałem z jazdą na gazie problemów.
                                            Jeżeli macie jakieś wskazówki to proszę o podpowiedzi.

                                            Pozdrawiam.

                                            Komentarz

                                            • Bonus
                                              Ambiente
                                              • 2005
                                              • 249

                                              #23
                                              Zamieszczone przez MMKaz
                                              co mnie zdziwiło ponieważ do tej pory nie miałem z jazdą na gazie problemów.
                                              no właśnie jak na razie to na benzynie miałeś większe :-) - głupoty gadają żeby ci wsadzić droższe

                                              Komentarz

                                              • MMKaz
                                                Classic
                                                • 2006
                                                • 10

                                                #24
                                                Autko OK

                                                Wymieniłem jeszcze świece i filtr paliwa i dalej były problemy. W związku z tym kolejna diagnoza na kabelku i żadnej usterki. Zacząłem się więc zastanawiać czy to nie zaczyna siadać przepływomierz (wyczytałem gdzieś, że nie koniecznie musi wywalać błąd).
                                                Problem polegał na tym, że koszt ok 400 zł. I tu bardzo pomogli mi panowie ze sklepu FOTA (swoją drogą niezłe zaopatrzenie www.fota.pl. )
                                                Zamówili przepływkę i jak odbierałem u nich w sklepie to nie nabijali na kasę (części elektroniczne nie podlegają zwrotowi). Dali mi dzień na sprawdzenie czy wszystko będzie OK, a jak nie to mogę oddać. Jak się okazało to był sktrzał w 10. Autko jakby dostało "kopa" i śmiga doskonale. Myślę więc, że są jednak ludzie, którzy nie myślą tylko o naciąganiu klientów.

                                                Pozdrawiam.

                                                Komentarz

                                                Pracuję...